-->

[TAG] Moja lista marzeń

Hej!
Jak Wam mija dzień? Mnie ostatnio coś natchnęło aby sporządzić swoją listę marzeń. Jeśli jesteście ciekawe o czym zdarza mi się marzyć to zapraszam do czytania!

~*~

Lista w tym poście będzie aktualizowana w przypadku nowego pomysłu do zrealizowania bądź już osiągniętego celu. Aktualizacje będą raczej dla mnie, ale jeśli jesteście ciekawe to zachęcam do śledzenia tego postu. Postaram się też informować na facebook'u jeśli taka aktualizacja nastąpi ;)


Skok ze spadochronem - oczywiście przyczepiona do instruktora. Nie ufam sobie w mega ekstremalnych sytuacjach. Sama na pewno urwałabym obydwie linki od spadochronu i cała akcja zakończyłaby się katastrofą nie polecam przebywania ze mną w sytuacjach zagrażających życiu :D;


Lot w kosmos - wiem dosłownie górnolotne mam te marzenia, ale chciałabym zobaczyć naszą kochaną ziemię z całkiem innej strony, poza jej atmosferą i przyciąganiem. Chciałabym przekonać się czy jest jeszcze piękniejsza i bardziej zapierająca dech w piersiach niż na filmach dokumentalnych. Oczywiście lądowanie na księżycu jest marzeniem raczej nie do spełnienia, ale przy okazji kiedy będę już w kosmosie może porwę stery na godzinkę lub parę :D;

Wydanie płyty w własnymi kompozycjami - maleńka część z Was może wie, że czasami sobie coś tam podśpiewuję... dobra śpiewanie jest moją pasją, sposobem na wyrażenie siebie i uczuć. Chciałabym kiedyś przenieść swoje odczucia na krążek i podzielić się nim ze światem. Byłoby cudownie;

Zagrać koncert - kiedy wydam już tą płytę to wypadałoby zagrać jakiś koncert dla szerszej widowni, powiedzmy dla 100-200 osóbek, chociaż jeden. To byłoby spełnienie marzeń;

Uczestniczyć w koncercie rokowym - takim z prawdziwego zdarzenia, ale to już mam za sobą i to mogę odhaczyć z listy. To już jest spełnione! ;) Koncert na jakim byłam pierwszy w życiu to Rock in Arena Poznań, pojechałam tam wtedy z przyjaciółkami ze szczególnym naciskiem aby obejrzeć Come w akcji, później także uczestniczyłam w paru Comcertach no i było się raz na woodstock'u;

Zwiedzić Paryż - Paryż jest od zawsze na mojej licie must trip i w końcu je odwiedzę, jestem o tym przekonana!;

Zwiedzić Egipt - marzenie spełnione. W Egipcie byłam w 2011r. i spędziłam tam dwa tygodnie. Wracając do domu miałam wrażenie jakbym spędziła tam co najmniej miesiąc. Nie żartuje! Wszystko było tak jak sobie wyobrażałam i chciałabym tam kiedyś wrócić :);



Lot balonem - tak! I to marzenie się spełniło! Przy okazji wycieczki do Egiptu przytrafiła nam się ta przygoda i lot balonem także mogę odhaczyć;




Odwiedzić Japonię - ale nie na parę dni, co najmniej miesiąc. Kilka dni to za mało aby ogarnąć wszechogarniający ogrom tego jak dla mnie imperium praktycznie z każdej dziedziny;

Odbyć Eurotrip - kilka europejskich miast + jeden tydzień + niewielka cena, kombinowanie jak tu, gdzie tu = niezapomniane wrażenia i wspomnienia;

Wrócić nad jezioro Łubówko - kiedyś ktoś rzucił hasło 'a przejedźmy się gdzieś' to się pojechało i akurat tam mnie zawieźli gdzie jeszcze nie byłam, czyli nad jezioro pod nazwą rezerwat Łubówko. Malowniczy zakątek puszczy Drawieńskiej, piękna zieleń drzew otaczających wodną taflę i duży pomost na którym można spędzić parę ładnych godzin. Niestety byłam tam raz i nie wiem jak tam wrócić i na razie nic się na to nie składa żebym miała, ale może kiedyś;

Osiągnąć idealną wagę - a raczej utrzymać idealną figurę kiedy udaje mi się ją osiągnąć. Waga raczej ma się nijak do figury ponieważ parę mięśni by się przydało, a one też ważą czasami :) Ah.. trzeba znaleźć swój złoty środek;

Wydać książkę - o ile czytanie jest moim hobby to także i pisanie i od zawsze marzyło mi się napisanie coś swojego. Wzięłam się za to nie raz, ale zawsze zatrzymywałam się w jakimś martwym punkcie i odkładałam pisanie na później. Potem zapał ostygł i uzmysłowiłam sobie, że napisanie własnej książki nie jest takie proste jak się wydaje. Ale się nie poddam!;

Zagrać w filmie - ale nie jakąś małą rólkę, chociaż gdyby była znacząca i jej story line okazałaby się ekscytująca to czemu nie, ale w latach podstawówkowych zawsze marzyła mi się główna rola. Takie otrzymywałam, ale tylko w przedstawieniach szkolnych ;);


Taguję dziewczyny, które miałam ogromną przyjemność poznać osobiście.
Dziewczyny jesteście wspaniałe i wkładacie mnóstwo zapału i pracy w Wasze blogi! Mam nadzieję, że przyłączycie się do zabawy z chęcią poczytam o czym i Wy marzycie :)


Jeśli macie ochotę same napisać kilka słów o swoich marzeniach czujcie się też otagowane i koniecznie dajcie mi znać jeśli już post opublikujecie z chęcią poczytam o tym, o czym marzycie także Wy :)
I pamiętajcie kto nie ryzykuje i nie marzy ten nie żyje! :)
Marzenia się spełniają!


xoxo Anna N

9 komentarzy:

  1. Egipt chętnie bym zwiedziła:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, żeby udało Ci się spełnić wszystkie marzenia :) Zazdroszczę woodstocku, to jedno z moich największych marzeń! :P

    http://sylwiaa-m.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Skok ze spadochronem ... Ehh... Mi też się marzy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. na prawde fajny i ciekawy post! :) lubie czytać takie wpisy, na różne temat :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, chciałabym znów pojechać do Paryża :) I skok ze spadochronem też na pewno by mi się spodobał, ale najbardziej chciałabym skoczyć z chłopakiem, a on niestety już skakał i nie daje się namówić na powtórkę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Egipt i Japonia to również moje marzenia :) Francja - to wiem, że się spełni, więc już aż tak o tym nie marzę :)
    Również bym chciała wydać książkę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Też chciałabym pojechać do Paryża ;)

    OdpowiedzUsuń