-->

Phenome - mydełko miętowe [R]

 Hej!
Dzisiejszy wpis to recenzja mydła dzięki uprzejmości strony

Zachęca do przeczytania subiektywnej opinii :)

~*~
 Baardzo długo zwlekałam z recenzją tego mydła, ponieważ po dziś dzień mam co do niego mieszane uczucia. Postaram się przedstawić moją opinię i mam nadzieję, że zdołam w niej zawrzeć wszystkie swoje przemyślenia w tym temacie.



Konsystencja
Jest to mydło w kostce. Już dawno temu odzwyczaiłam się od mycia ciała, a także buzi zwykłymi mydłami, tak więc tym bardziej zaciekawiło mnie w czym takie mydło może być lepsze od używanych przeze mnie płynów do mycia czy kąpieli.

Zapach
producent określa ten zapach jako miętowy z zieloną herbatą. Ja nazwałabym to raczej organicznym zapachem ziemi. Jak dla mnie mięty jest tam niewiele i zapach nie orzeźwia mnie tak jak tego oczekiwałam.

Aplikacja
Jak to zwykle bywa z mydłami w kostce, które są nieporęczne aplikacja ich i używanie czasami może być uciążliwa przez fakt wyślizgiwania się go z ręki. Oprócz tego większych problemów z mydełkiem nie ma.

Działanie
Hm... no zarzucić raczej nie mam czego. Działa jak standardowe mydło. Czyści, odświeża i nadaje uczucie (jakkolwiek to zabrzmi) czystości skóry. Spełnia swoje zadanie, ale jak dla mnie to po prostu mydło. Nie zaobserwowałam niczego nadzwyczajnego i godnego przytoczenia.

Zalety i wady
I tutaj można się trochę rozpisać. Ogromną zaletą tego mydła jest fakt, iż jest to produkt czysto ekologiczny i organiczny. Nie zawierający niepotrzebnej chemii, dodatkowych czynników zapachowych itp. Mydło jest bardzo wydajne i nadaje się do mycia całego ciała jak i buzi. Polecam szczególnie tym osobom, które właśnie przerzucają się na organiczną pielęgnację.
Wadą jak dla mnie jest jedynie zapach, który w niczym nie przypomina mojej ukochanej mięty. Dwie lub trzy krople ekstraktu zapachowego robią różnicę :) Wadą jest także dostępność tego mydła, na stronie producenta go nie ma, w sklepach internetowych go nie znalazłam i nie wiem czy firma posiada swoje punkty w domach handlowych, także ciężko jest je dostać. Nie wiem czy tutaj aplikację zaliczyć do wad ponieważ każde mydło w kostce pod tym względem jest uciążliwe.

Cena, a pojemność oraz jakość
Jest to kostka o objętości 90g (przy czym standardowe kostki mydła posiadają 100g), a cena najprawdopodobniej krąży wokół kilkunastu do dwudziestu, dwudziestu pięciu złotych. Głowy nie dam za tą informacje ponieważ po przekopaniu internetu nigdzie nie mogłam znaleźć potwierdzenia teorii, ale zaglądając na ceny innych produktów można wysnuć wniosek, że tak właśnie jest. Jakość mydła nie zachwyca mnie niczym więc kontrastując to z ceną i pojemnością nie dałabym takich pieniędzy za to mydło.

Wizualna strona produktu
Opakowanie jest proste, solidne jak na papierowy kartonik i prawdopodobnie zrobione z papieru z odzysku. Czyli ekologia pełną gębą. Jak dla mnie produkt cieszy oko, jego wygląd nadaje wrażenie profesjonalizmu firmy.

No i tak na koniec kilka słów ogółem. Nie zrozumcie mnie źle. Jest to mydło organiczne, o dobrym działaniu w niczym nie szkodzące skórze i podejrzewam, że dobre dla alergików. Polecam je wszystkim zainteresowanym organicznymi produktami chcącym być eko jak i tym, którzy po prostu nie chcą faszerować skóry chemikaliami. Dla tych osób będzie to wprost idealna propozycja pod prysznic czy standardowej kąpieli. Ja natomiast tego mydła raczej nie kupiłabym, ponieważ nie zrobiło na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, co nie zmienia faktu że jestem baardzo ciekawa innych produktów tej firmy, szczególnie ich produktów do włosów i olejków. Podejrzewam, że zrobiłyby na mnie lepsze wrażenie niż to mydło.

A wy zetknęłyście się kiedyś z tą firmą i z tym mydłem, macie jakieś przemyślenia na temat organicznych kosmetyków?

4 komentarze:

  1. Zapraszam Cię do udziału w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na jedno pytanie ;)

    http://monalisamakeup.blogspot.com/2012/01/ogaszam-konkurs.html

    Do wygrania fajne zestawy kosmetyków.

    Pozdrawiam,
    Monika ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń