Hej dziewczyny!
W końcu obiecana relacja z Eventu firmy Eucerin! Zapraszam do czytania :)
~*~
Od Warszawy dzielą mnie około 454 km, dlatego wyjechałam dzień wcześniej, ponieważ czekała mnie długa droga i aby być w miarę wypoczętą postanowiłam, że przenocuję w hotelu.
Okazało się (dzięki mojej wspanialej dedukcji), że poznam blogerkę, którą od dłuższego czasu obserwuję na YT jak i na blogu, ponieważ też postanowiła tak jak ja zawitać do Warszawy wcześniej.
Dotarłam na miejsce pod wieczór i wtedy też, kiedy zameldowałam się w hotelu zdzwoniłam się z Brunetką :) Okazało się, że to przesympatyczna dziewczyna i tak samo wygadana jak na filmikach. Znalazłyśmy dużo wspólnych tematów i spędziłyśmy razem parę godzin ubolewając nad faktem, iż omija nas premiera odcinka Pamiętników Wampirów. Zanim przejdę dalej: "Tak Brunetko, kosmetyki działają, cudów nie czynią ale są bardziej pomocne niż zwykłe drogeryjne :)"
Całe wydarzenie zaczęło się na drugi dzień w okolicach godziny południowej. Spotkałyśmy się ze wszystkimi zaproszonymi blogerkami i ruszyłyśmy na miejsce event'u.
Ciężko mi określić co to było za miejsce: połączenie kawiarni, księgarni, miejsc event'owych przeobrażających się na różne okazja taka jak nasza, czy kameralny koncert.
Spotkanie rozpoczęłyśmy od obalania mitów na temat trądziku i naprostowałyśmy te już utarte fakty, które nie do końca muszą być prawdziwe. Dowiedziałam się sporo i możecie się spodziewać w najbliższym czasie artykułu na ten temat.
Następnie przeszłyśmy do tego co wszystkie lubią najbardziej, czyli testowania kosmetyków. Sprawdzałyśmy jego skład, zapach, dowiedziałyśmy się jak mają działać i przeciw czemu zapobiegać. Czy wiedzie, że seria DermoPurifyer jako jedyna zwalcza 4 przyczyny powstawania trądziku?
Następnie przyszła kolej na indywidualne konsultacje z Panią dermatolog, która bardzo profesjonalnie i wyrozumiale podchodzi do swojego zadania. Jestem bardzo zadowolona z tej rozmowy, teraz już wiem w czym leży mój problem i jak pozbyć się tego okropnego trądziku. Na lunch wyszłam już z całym plikiem recept i głową pełną rad i optymizmu;)
Posiłek był bardzo smaczny, szczególnie czekoladowa tarta (czy co to tam w końcu dziewczyny było? Bo na blogach przeczytałam już chyba z dwie wersje ;p) z kremem i malinami na deser.
Ostatnim punktem programy było spotkanie s Panią Trener, która przygotowała dla nas warsztaty dotyczące pewności siebie. Dowiedziałam się, że warto jest nad sobą pracować oraz potwierdziłam przekonanie, że każdy w sobie ma "wewnętrznego krytyka", który tylko nad dołuje i wpędza w kompleksy. Nikt nie jest idealny i nikt siebie na ideał nie uważa.
Spotkanie zakończyłyśmy wspólnym zdjęciem, wymianą uwag i komentarzy oraz z paczkami kosmetyków do testów i recenzji. Jak już wcześniej wspominałam na blogu prawdopodobnie odbędzie się konkurs gdzie będzie można wygrać kosmetyki, o których teraz tyle szumu na naszych blogach.
^^^
Blogerki od lewej zaczynając od Anwen w granatowej marynarce i długich, pięknych, czarnych włosach, dalej bardzo oryginalna i stylowa Agatiszka, później jeszcze piękniejsza na żywo Brunette, dalej Ja, czyli Ann, następnie Dorota, która prezentuje na swoim blogu niesamowite przepisy i TrustMyself z bogatą osobowością. Z resztą każda była oryginalną indywidualnością i szkoda, że poznawałyśmy się tak krótko, też chciałybyście to powtórzyć dziewczyny? :)
Z Warszawy wyjechałam pełna optymizmu i z dużym zapałem do pracy nad sobą, a szczególnie nad blogiem. Pierwsze efekty możecie obejrzeć na przeniesionym blogu:
www.abc-un.blogspot.com
na który już niedługo przeniosę się ostatecznie kiedy to wygram już bitwę z szablonem, nad którym to aktualnie się męczę. Co sądzicie o wyglądzie i nawigacji bloga?
Na koniec pragnę wyrazić nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Chcę także podziękować wszystkim za wyrozumiałość w stosunku do mojej osoby, ponieważ w stresie strasznie plącze mi się język co można było zaobserwować. Dziękuję dziewczynom za to, że mogłam je poznać i za to, że pomogły mi się odnaleźć w naszej wielkiej stolicy, szczególnie na dworcu (dziękuję Aniu i Agato;)). Dziękuję Alino za przemiły wieczór, mam nadzieję, że nie ostatni :) Dziękuję zespołowi z Eucerinu za zaproszenie, za opiekę nad moją roztrzepaną głową oraz za zorganizowanie wspaniałego event'u, oby takich więcej!
Pewnie jeszcze nie raz zmodyfikuję ten post zapomniawszy o czymś więc szukajcie czerwonych edit'ów.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłą i ciepłą atmosferę, czuję się zaszczycona mogąc uczestniczyć w takim wydarzeniu i poznać was wszystkich!
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zachęcam do zajrzenia na ich blogi:
W końcu obiecana relacja z Eventu firmy Eucerin! Zapraszam do czytania :)
~*~
Od Warszawy dzielą mnie około 454 km, dlatego wyjechałam dzień wcześniej, ponieważ czekała mnie długa droga i aby być w miarę wypoczętą postanowiłam, że przenocuję w hotelu.
Okazało się (dzięki mojej wspanialej dedukcji), że poznam blogerkę, którą od dłuższego czasu obserwuję na YT jak i na blogu, ponieważ też postanowiła tak jak ja zawitać do Warszawy wcześniej.
Dotarłam na miejsce pod wieczór i wtedy też, kiedy zameldowałam się w hotelu zdzwoniłam się z Brunetką :) Okazało się, że to przesympatyczna dziewczyna i tak samo wygadana jak na filmikach. Znalazłyśmy dużo wspólnych tematów i spędziłyśmy razem parę godzin ubolewając nad faktem, iż omija nas premiera odcinka Pamiętników Wampirów. Zanim przejdę dalej: "Tak Brunetko, kosmetyki działają, cudów nie czynią ale są bardziej pomocne niż zwykłe drogeryjne :)"
Całe wydarzenie zaczęło się na drugi dzień w okolicach godziny południowej. Spotkałyśmy się ze wszystkimi zaproszonymi blogerkami i ruszyłyśmy na miejsce event'u.
Ciężko mi określić co to było za miejsce: połączenie kawiarni, księgarni, miejsc event'owych przeobrażających się na różne okazja taka jak nasza, czy kameralny koncert.
Spotkanie rozpoczęłyśmy od obalania mitów na temat trądziku i naprostowałyśmy te już utarte fakty, które nie do końca muszą być prawdziwe. Dowiedziałam się sporo i możecie się spodziewać w najbliższym czasie artykułu na ten temat.
Następnie przeszłyśmy do tego co wszystkie lubią najbardziej, czyli testowania kosmetyków. Sprawdzałyśmy jego skład, zapach, dowiedziałyśmy się jak mają działać i przeciw czemu zapobiegać. Czy wiedzie, że seria DermoPurifyer jako jedyna zwalcza 4 przyczyny powstawania trądziku?
Następnie przyszła kolej na indywidualne konsultacje z Panią dermatolog, która bardzo profesjonalnie i wyrozumiale podchodzi do swojego zadania. Jestem bardzo zadowolona z tej rozmowy, teraz już wiem w czym leży mój problem i jak pozbyć się tego okropnego trądziku. Na lunch wyszłam już z całym plikiem recept i głową pełną rad i optymizmu;)
Posiłek był bardzo smaczny, szczególnie czekoladowa tarta (czy co to tam w końcu dziewczyny było? Bo na blogach przeczytałam już chyba z dwie wersje ;p) z kremem i malinami na deser.
Ostatnim punktem programy było spotkanie s Panią Trener, która przygotowała dla nas warsztaty dotyczące pewności siebie. Dowiedziałam się, że warto jest nad sobą pracować oraz potwierdziłam przekonanie, że każdy w sobie ma "wewnętrznego krytyka", który tylko nad dołuje i wpędza w kompleksy. Nikt nie jest idealny i nikt siebie na ideał nie uważa.
Spotkanie zakończyłyśmy wspólnym zdjęciem, wymianą uwag i komentarzy oraz z paczkami kosmetyków do testów i recenzji. Jak już wcześniej wspominałam na blogu prawdopodobnie odbędzie się konkurs gdzie będzie można wygrać kosmetyki, o których teraz tyle szumu na naszych blogach.
^^^
Blogerki od lewej zaczynając od Anwen w granatowej marynarce i długich, pięknych, czarnych włosach, dalej bardzo oryginalna i stylowa Agatiszka, później jeszcze piękniejsza na żywo Brunette, dalej Ja, czyli Ann, następnie Dorota, która prezentuje na swoim blogu niesamowite przepisy i TrustMyself z bogatą osobowością. Z resztą każda była oryginalną indywidualnością i szkoda, że poznawałyśmy się tak krótko, też chciałybyście to powtórzyć dziewczyny? :)
Z Warszawy wyjechałam pełna optymizmu i z dużym zapałem do pracy nad sobą, a szczególnie nad blogiem. Pierwsze efekty możecie obejrzeć na przeniesionym blogu:
www.abc-un.blogspot.com
na który już niedługo przeniosę się ostatecznie kiedy to wygram już bitwę z szablonem, nad którym to aktualnie się męczę. Co sądzicie o wyglądzie i nawigacji bloga?
Na koniec pragnę wyrazić nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Chcę także podziękować wszystkim za wyrozumiałość w stosunku do mojej osoby, ponieważ w stresie strasznie plącze mi się język co można było zaobserwować. Dziękuję dziewczynom za to, że mogłam je poznać i za to, że pomogły mi się odnaleźć w naszej wielkiej stolicy, szczególnie na dworcu (dziękuję Aniu i Agato;)). Dziękuję Alino za przemiły wieczór, mam nadzieję, że nie ostatni :) Dziękuję zespołowi z Eucerinu za zaproszenie, za opiekę nad moją roztrzepaną głową oraz za zorganizowanie wspaniałego event'u, oby takich więcej!
Pewnie jeszcze nie raz zmodyfikuję ten post zapomniawszy o czymś więc szukajcie czerwonych edit'ów.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłą i ciepłą atmosferę, czuję się zaszczycona mogąc uczestniczyć w takim wydarzeniu i poznać was wszystkich!
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zachęcam do zajrzenia na ich blogi:
Alina
| |
Ania
| |
Marta
| |
Agata
| |
Dorota
|
to fajnie że spotkanie sie udało;)
OdpowiedzUsuńteż się z tego bardzo cieszę :)
OdpowiedzUsuńAnn mi też bardzo miło było Cię poznać :))) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy. A Pamietniki Wampirów uwielbiam i w piątek przed wyjazdem oczywiście obejrzałam premierowy odcinek ;-) a wiesz, że to między innymi przez Elenę zaczęłam zapuszczać włosy :D
OdpowiedzUsuń