Hej!
Dzisiaj w końcu tutorial, który montowałam prawie do czwartej nad ranem, ale już jest!
Zapraszam do oglądania! :)
~*~
"Łapacze snów zwykle wieszane były nad posłaniem lub przy wejściu do domostwa indiańskiego. Według wierzeń niektórych plemion Indian Ameryki Płn. sny nawiedzające śpiących w domu musiały przejść przez amulet. Gęsta sieć miała przepuszczać jedynie dobre sny, a zatrzymywać nocne mary, które ginęły wraz z pierwszymi promieniami słońca. Taki sen miał łapać się w sieć i spływać po piórach."
(źródło: wikipedia.org)
Co będziecie potrzebować?
Obręcz, kółko z jakiegokolwiek materiału. Ja użyłam metalowy kolczyk, który kupiłam w kiosku ruchu za 5zł.
Mulina. Do dostania w każdym sklepie z pasmanterią za ok. 2zł sztuka. Kolory wedle waszego uznania na ile pozwala wam fantazja :)
Drewniane koraliki i inne ozdoby. Ja wykorzystałam starą drewnianą bransoletkę i nienoszone kolczyki w motywie indiańskim.
Pióra. Wystarczy przejść się na spacer po parku, albo odwiedzić zaprzyjaźniony kurnik. Alternatywą jest zakup sztucznych piór na Allegro, tam znajdziecie je w każdym możliwym kolorze, a nawet i wzorze!
Nożyczki, do odcinania zbędnej nici.
Wsuwka do włosów, żeby pomóc sobie ze zmniejszającym się obszarem plecionki.
 |
| macrameorknot.com |
Obręcz oplatamy na okrętkę pierwszym kolorem nici, bardzo ściśle. Zabezpieczamy związując dwa końce nici, co najmniej dwa razy. Odcinamy zbędną ilość. Drugi kolor muliny zawiązujemy i rozpoczynamy tworzyć plecionkę. Środek plecionki ozdabiamy koralikiem bądź charmsem według upodobania i zabezpieczamy zaplatając i zawiązując co najmniej dwa razy. Do obręczy przywiązujemy trzy lub więcej - w zależności od indywidualnych potrzeb - sznureczk i w kolorze plecionki. Je także możemy ozdobić koralikami jak tylko chcemy i do końcówek przymocowujemy piórka. Na koniec z sznureczka robimy pętelkę i owijamy wokół obręczy tak aby powstała zawleczka. I to na tyle! Gotowe! Powodzenia i miłej zabawy :)
A Wy? Macie swoje łapacze snów w domach? Jeśli nie to może zamierzacie spróbować? :)
xoxo Anna N
