-->

DIY ~ Cotton Ball Lights

Cześć!
Coraz bliżej święta i pora na tworzenie świątecznego klimatu, więc pomyślałam, że nic lepiej go nie zrobi jak piękne lampki tzw. Cotton Ball Lights! Zaciekawione?
Zapraszam do oglądania i czytania!

~*~




Te lampki stały się popularne jakoś ponad rok temu i robiły furorę w sieci, niestety oryginalnie ich koszt przekraczał możliwości większości portfeli w tym i mojego. Lampki są nadal popularne także i w tym sezonie więc w tym roku postanowiłam stworzyć swoje za mniejsze pieniądze! :)


Co potrzebujemy?
  1. lampki LED o białej barwie;
  2. spinacze (opcjonalnie);
  3. szpilka albo igła;
  4. klej typu Magic;
  5. małe baloniki;
  6. nożyczki;
  7. kordonki w ulubionych kolorach;
  8. miska;
  9. woda;


Jak zrobić?
Na początek do miski wlewamy wodę, później dodajemy klej w stosunku 2:1 (dwie części wody:jedna część kleju) i dokładnie mieszamy. Klej ma się połączyć z wodą, w tedy nabierze ona mlecznego koloru. 


Teraz kiedy mieszanka kleju i wody jest gotowa wkładamy do niej pierwszy kordonek. Możemy nadmuchać swoje wszystkie baloniki i zaczynamy zabawę! Końcówką namoczonej nitki zaczynamy owijać balonik upewniając się w międzyczasie, że kordonek nie wypadł nam z miski. Kiedy balonik jest owinięty w satysfakcjonujący nas sposób wtedy owijamy nitkę wokół końcówki balonika, aby zapobiec odwinięciu się i przecinamy nitkę.

Skończoną, mokrą kulkę przypinamy za końcówkę klipsem i odwieszamy do wyschnięcia na wieszaku czy na sznurku. Opcja spinaczy jest opcjonalna, ponieważ balonik można owinąć dodatkową nitką i przywiązać kulki na czas wysychania. Teraz kontynuujemy produkcje kulek na balonikach do momentu, aż osiągniecie wymarzoną liczbę kulek.

Moje kulki wysychały nad kaloryferem przez około 3 godziny. Bez wspomagacza w postaci kaloryfera podejrzewam, że wysychałyby z 6 do 8 godzin. W moim przypadku z ośmiu kordonków zrobiłam 22 kulki. 

Teraz kiedy mamy wyschnięte kuleczki do suchej nitki :) możemy przejść do najciekawszej części pracy. Bierzemy szpilkę albo igłę i przebijamy balonik. Rekomenduje użyć cieniutką igłę, aby balonik przebił się łatwiej. Czekamy aż całkiem spuści z siebie powietrze i się skurczy. W tym momencie delikatnie wyciągnijcie pozostałości balonika przez dziurkę, odcinamy go i macie gotową Cotton Ball!

Ostatni etap to zamontowanie kuleczek na lampkach. Powieście je w tym miejscu gdzie będą wisiały przez cały czas i powtykajcie kulki w główki lampek w tych miejscach gdzie przechodzą z lekką trudnością wtedy będziecie miały pewność, że dłużej się utrzymają na miejscu. Gotowe! Prawda, że pięknie się prezentują?

A Wy? Macie w domu takie kulki?
A może przymierzałyście się do zakupu?
Być może namówiłam Was do stworzenia swoich?
Dajcie znać koniecznie w komentarzach u dołu postu!
Do następnego, pa!

xoxo Anna N


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz