-->

7 pomysłów na... modowe / ubraniowe triki 2

Heej!
Tak się spodobał Wam filmik o modowych life hackach, że postanowiłam nagrać część nr 2. Pomysłów w internecie jest mnóstwo, ale nie wszystkie się sprawdzają. Ja przepuszczam je znów przez sito i polecam tylko, te które sprawdzają się w stu procentach! Zaciekawione? Zapraszam!

~*~






#1 BRZYDKI ZAPACH
Czasem zdarzy się tak, że niestety po długim i ciężkim dniu nasze buty zaczynają nieładnie pachnieć, a na drugi dzień wręcz musimy założyć je ponownie. Na szczęście jest na to prosty trik! Wieczorem kiedy już wiecie, że nigdzie nie wychodzicie przygotujcie dla butów zasypkę z sody oczyszczonej.

Wsypcie do nich po połowie opakowania do każdego z butów i pozostawcie na całą noc. Soda pochłania i wyciąga brzydki zapach i wilgoć z obuwia. Rano porządnie wytrzepcie buty pozbywając się sody, gotowe!


#2 PLAMA Z PODKŁADU
Gdybym tylko znała ten trik wcześniej to nie zniszczyłabym sobie w ten sposób kilka ulubionych bluzek. Na szczęście nigdy więcej! Kiedy następnym razem przydarzy Ci się to, co mi, to wytrzyj nadmiar podkładu chusteczką. Nie przejmuj się, że dodatkowo coś poplamisz, wszystko się spierze!

Ściągnij bluzkę i nałóż na nią sporą ilość pianki do golenia, każda się nada. Wetrzyj ją w plamę podkładu i pozostaw na około 10 minut. Pianka do golenia wchłonie podkład i pomoże go wyprać. Teraz wstawcie swoje pranie wraz z ubrudzoną bluzką tak jak zazwyczaj, a kiedy pranie się skończy po plamie nie będzie śladu!


#3 BAŁAGAN W SZUFLADZIE
Mnóstwo razy denerwowałam się bałaganem w szufladzie z ubraniami, dopóki nie znalazłam tego triku. Jest banalny, ale odwróci Wasze spojrzenie na porządek o 360 stopni. Trochę pracy, a efekt jest piorunujący.


Na początek wyrzucam wszystkie ubrania i segreguję je według upodobania np. kolorystycznie. Teraz mogę przejść do składania. Bluzki składamy na dwa, później na pół i jeszcze raz na pół. Tak postępujemy z całą resztą. Na koniec wkładamy wszystko wzorami do góry i wieczny oraz przejrzysty porządek gotowy!


#4 GUMA NA SPODNIACH
Ojojoj! Kto przechodził w życiu przez to chociaż raz poproszę o komentarz poniżej! Kiedyś pomyślałabym, że spodnie mam do wyrzucenia, no bo gumy nijak nie da się usunąć nie niszcząc przy tym spodni, a jednak jest na to trik!

Wystarczy zwykła kostka lodu. Przykładacie ją do gumy i czekacie tak długo aż się zamrozi i guma porządnie stwardnieje. Tak około 10 min. Teraz możecie ją po prostu odczepić praktycznie za jednym razem i już spodnie uratowane! Resztki zdrapuje, a spodnie idą doprania, a po nim ani śladu wypadku z gumą!


#5 UCIEKAJĄCY SZNUREK
Pewnie znacie ten trik od waszych mam, a jeśli nie to zapraszam do zapoznania się. Spodnie czasami mają sznurki w pasie, a sznurki lubią uciekać ze spodenek np. podczas prania. Trikiem na te sznurki jest agrafka albo wsuwka.

Zahaczamy wsuwkę albo agrafkę na końcówce sznurka i przekładamy przez dziurkę. Teraz przesuwamy wzdłuż tunelu aż do drugiej dziurki. Kiedy już to zrobimy wyciągamy agrafkę i odpinamy ją. Teraz możemy wyrównać sznurki i gotowe!


#6 SZYBKIE PRASOWANIE
Zgaduję, że i taka sytuacja się Wam w życiu choć raz przytrafiła. Kiedy macie tylko kilka minut do wyjścia, a wasza koszulka jest trochę pognieciona możecie przyprasować ją prostownicą.


Ustawcie ją na najniższą temperaturę z możliwych i poczekajcie kilka sekund aż się nagrzeje. Teraz sprawnie możecie przyprasować zagniecenia, ale uważajcie aby się nie poparzyć! Przejeżdżacie po materiale jednym szybkim ruchem aby nie przypalić materiału. Przecz czynnością upewnijcie się czy aby temperatura nadal nie jest za wysoka do danego materiału.


#7 ZAPINANIE BRANSOLETKI
Bardzo możliwe, że ten trik także jest Wam znany a jeśli nie to mam nadzieję, że się przyda. Czasem zdarzy się tak, że nie ma kolejnej pary rąk do pomocy i trzeba sobie poradzić samemu w zapinaniu bransoletki na nadgarstku.

Potrzebujemy do tego spinacza biurowego. Wyginamy jego końcówkę i na haczyk nakładamy kółeczko. Teraz oplatamy nadgarstek bransoletką i dzięki przytrzymaniu przez spinacz kółeczka możemy swobodnie zapiąć ją jedną ręką. Prawda, że proste? Do dzieła!


Znacie jeszcze jakieś modowe/ubraniowe hacki?
Dajcie znać w komentarzach,chętnie poczytam!
Pamiętajcie, że ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia!
Do następnego, pa!


xoxo Anna N


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz